sobota, 16 sierpnia 2014

SPOSOB NA: naostrzenie nozyczek igla.


Witajcie kochane!
Mialo byc o mojej specjalnej paletce do cieni, mial byc post z serii "Miesiac z... ", jednak poczekaja. Zauwazylam, ze zainteresowala Was pewna kwestia, a mianowicie, jak naostrzyc nozyczki igla. Sposob ten okrylam dzieki jednej z blogerek, ktore obserwuje. Jesli to czytasz, przepraszam, ale nie pamietam u kogo ten post ujrzalam. A swoja droga, widzialam juz 2 wpisy o tym, dlatego tez bylo ciezko szukac.

Co nam bedzie potrzebne:
- nozyczki, ktorymi obcinamy wlosy
- igla krawiecka

Wskazowki:
- nozyczki, ktorymi obcinacie wlosy, powinny byc przeznaczone tylko i wylacznie do tego wlasnie celu!
- pamietaj, ze wybor nozyczek znacznie odbije sie na stanie Twoich wlosow.
- nie naostrzone lub zle dobrane nozyczki moga powodowac wzmozone rozdwajanie koncowek (o czym sama sie przekonalam) i pojawianie sie bialych kropek "instruzow"
- wybierzcie igle najgrubsza, jaka tylko znajdziecie

Jak naostrzyc nozyczki igla:

  1. Przygotuj nozyczki w dloni, jakgdybys chciala nimi cos obciac.
  2. W drugiej rece trzymaj igle, staraj sie ja przeciac.
  3. Powtarzaj, az uznasz, ze sa juz wystarczajaco ostre.
  4. Nozyczki beda naostrzone, gdy bedziesz mogla plynnym ruchem "przecinac" igle.
Wydaje sie proste, jednak nie jest, gdy nozyczki sa faktycznie bardzo slabo naostrzone lub uchwyt nie jest zbyt dobry (tak jak moj... niestety, sa to nozyczki awaryjne, swoich nie wzielam z domu do WB).
Na poczatku poczujecie opor przy samym zewnetrznym koncu, jednak jesli bedziecie probowac powatrzac od poczatku wszystko, z kazdym kolejnym razem pojdzie latwiej. Bez obaw, igle nic nie bedzie ;)



Mam nadzieje, ze post sie przydal! Powodzenia w ostrzeniu! :)



28 komentarzy:

  1. nie obcinam włosów sama ;) ale post bardzo przydatny ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. nawet nie wiedziałam, że taki sposób istnieje :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Znałam już ten sposób i planuję przy przedwrześniowym podcięciu wykorzystać. Jestem ciekawa czy odczuje różnice od obcinania bez oskarżenia. Na pewno gdzieś o tym wspomnę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Słyszałam o tej metodzie i na pewno wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja chciałabym się zapytać, jakie nożyczki polecasz? Chciałabym zacząć sobie sama obcinać końcówki, jednak nie wiem jakie nożyczki wybrać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w swojej wlosomaniaczej historii posiada(la)m dwie pary nozyczek, jedna z Rossmana za 15-17zl, druga zakupilam w UK za podobna cene (na Polskie zl). Jednak jesli chcesz zainwestowac w cos lepszego, to mysle, ze ten post powinien wszystko wyjasnic: http://www.blondregeneracja.com/2014/03/nozyczki-fryzjerskie-od-20-do-200z.html

      Usuń
  6. nigdy nie słyszałam o takim czyms, bardzo mi się to przyda ;) tylko i tak do końca nie wiem jak to zrobić ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na youtube jest kilka filmikow, choc glownie chodzi o ostrzenie zwyklych nozyczek ;D

      Usuń
  7. Bardzo dobry pomysł, wypróbuję!

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ciekawy sposób, z pewnością przyda się na przyszłość, byle tylko pamiętać o nim i nie zapomnieć kiedy przyjdzie pora ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oho, jest i o nozyczkach! :D barodzo przydatne, teraz tylko poluje na post jak sobie podciac wlosy sama, bo jak zauwazylam biale kulki na wlosach po wizycie u fryzjera to juz nie wiem komu ufac :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Pierwsze słyszę :D mi sie niestety ten sposób nie przyda bo do fryzjera latam się podcinać :D

    OdpowiedzUsuń
  11. U mnie czytałaś moja droga :*

    OdpowiedzUsuń
  12. super! przed podcięciem zaraz wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chyba stępiłam te nożyczki ;/ bo obcięłam sporo włosów, a po jednym dniu pojawiło się jeszcze więcej zniszczeń niż przed obcięciem...

      Usuń
  13. pomysłowe :) wypróbuję, gdy w końcu zaopatrzę się w swoje nożyczki.. :D zwlekam z tą inwestycją bo trochę żal mi wydać naraz tyle pieniędzy, a takie zwykłe rossmanowskie podobno są daremne :(

    OdpowiedzUsuń
  14. Słyszałam o tym, że można w ten sposób ostrzyć nożyczki, ale sama nigdy nie próbowałam. Muszę sobie kupić nożyczki do obcinania włosów, ale te na prawdę profesjonalne dość sporo kosztują :(

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie słyszałam o czymś takim
    Muszę koniecznie spróbować

    OdpowiedzUsuń
  16. Nigdy nie słyszałam o czymś takim, muszę wypróbować ten sposób, dziękuję! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja kiedyś ostrzyłam nożyczki (tylko te do papieru nie do włosów) przy użyciu papieru ściernego :)

    OdpowiedzUsuń
  18. To pociągnięcie igłą nie jest żadnym ostrzeniem tylko tzw. "dogładzaniem"/ zrównywaniem szczerb. Dogładzanie nie zastąpi ostrzenia. Metal i krawędź nożyczek wyciera się/ łuszczy/ wykrusza i igła zrównuje jedynie drobne nierówności.

    Na podobnej zasadzie stosuje się tzw. "stalkę" (stalowy pręt) do dogładzania/ usuwania szczerbatości noży kuchennych. Wystarczy jednak że nóż kuchenny jest mocniej stępiony ... to choćbyśmy 1 godzinę pocierali o stalkę to nie naostrzymy noża, bo stalka służy tylko do dogładzania.

    Nożyczki wystarczy wziąć pod ostre światło i sprawdzić czy jest widoczny odblask wzdłuż krawędzi (od wewnętrznej strony ostrz, tam gdzie krawędzie się ze sobą stykają). Jeśli jest odblask to znaczy że trzeba zeszlifować tę wybłyszczoną warstwę szlifierką. Pod koniec można dogładzić igłą albo osełką.

    OdpowiedzUsuń